Cześć!
Mam 36 lat i lejkowatą klatkę piersiową z niewielką asymetrią.
Dołek około 2,5 cm.
Na zdjęciu "Dol2" widać:
1. Dołek,
2. Wypracowane, ale niewielkie mięśnie piersiowe. (na zdjęciach widać to gorzej)
3. oraz lekką asymetrię klatki (ta asymetria nie jest taka duża, ale na zdjęciu trzymałem aparat pod kątem i wyszła lekko większa asymetria niż jest)
Oraz kolejne dwa zdjęcia.
Brzuch wypiąłem po jedzeniu, ale już nie mam siły na kolejne zdjęcia, bo większość soboty i niedzieli przeglądałem się w lustrze.
Ortopeda powiedział mi, jako 18-latkowi, że to zbyt mała wada, a że nie mam żadnych kłopotów, to operacja jest niewskazana. Rzeczywiście, nie mam kłopotów z sercem, oddechem itp. Sprawdzone przez EKG kilkukrotnie, USG serca, holter dobowy oraz wieloletnie intensywne treningi biegowe z 80-95% tętna maksymalnego.
Z kompleksami jakoś sobie radziłem, ale po ostatnich problemach towarzyskich kompleksy spowodowane przez PE weszły mi znowu na głowę i nie wiem czy z powodów estetycznych nie zdecydować się na operację.
Jak oceniacie te zdjecia?
