A więc tak mam 17 lat i wkońcu postanowiłem wziąć się za mojego pectusa. Mam klatkę piersiową szewską tylko troche inaczej to wygląda niż u Was. U mnie zapadnięcie zaczyna się dopiero na linii sutków, a jego głębokość to ~3cm. Mieszkam w pobliżu Płocka i jak biorę jedynie pod uwagę Warszawę i Łódź. Bardziej jestem nastawiony na Łódź bo o Warszawie nikt tu na 4um nie pisze. Poznań wykluczyłem ze względu na duże kolejki. Operację chciałbym mieć w te wakacje. I teraz mam pytanie do Was. Który specjalista jest lepszy w Łodzi: Jabłoński czy Kozak?. Do kogo polecacie się udać?. No chyba, że wg. Was znajdę lepszych lekarzy w Wawie to proszę pisać
