0,5 ROKU PO OPERACJI - WRAŻENIA NA GORĄCO !!!

[oldschool]

Witam wszystkich z racji że mineło około 0,5 roku od operacji postanowiłem napisać swoje spostrzeżenia.

Zaczne w skrócie od początku. Pierwszy miesiąc oczywiscie odczuwałem ból. Nie mogłem spać ani na boku ani na plecach. Miałem problem ze wstawaniem z łóżka. Nawet niewielki wysiłek sprawiał mi problemy. Okres ten jednak nie trwał długo juz po około 2-3 tygodniach nastąpiła znaczna poprawa. Po miesiącu wrócilem juz do pracy fizycznej. W sumie mogłem wykonywać już wszystkie czynności poza dzwiganiem przedmiotów. Z dnia na dzien czułem się lepiej. Cały czas odczuwałem płytke i było to troche denerwujące jednak spokojnie można wytrzymać. Jezeli chodzi o pogode to jak u wiekszości byłych pectusów a mianowicie spadek cisnienia, opady i człowiek troche gorzej się czuje. W 3-4 miesiącu zaczełem podnosić,przenosić cieższe przedmioty. Wiadomo siła strasznie mi spadła tym bardziej że jestem jak większość pectusów szczupłej budowy ciała. Samopoczucie znacznie mi sie poprawiło. Spokojnie poza pracą przeimprezowałem cały sezon . W 5 miesiacu moge powiedziec ze praktycznie wszystko ustąpiło. Płytki juz prawie wogole nie czułem. W pracy pomimo gorączkowego okresu świetnie sobie dawałem rade. Zaczelem także chodzić na siłownie. Myslałem ze bede przenosił góry jednak tak przyjemnie nie było. Same położenie na ławeczce i dzwiganie sztangi z małym nakladem sprawiało ból. Oczywiscie nie dalem za wygraną i nadal regulanie ćwiczyłem.

Obecnie jestem około 6 miesiecy po operacji. Moge śmiało powiedzieć że nie czuję już żadnych dolegliwości związanych z płytką. Praktycznie czuje się jakbym nie miał żadnego obcego ciała w swoim ciele. Jezeli chodzi o siłe, wracam do formy. Pomimo ze waze tylko 65kg przy 175 wzrostu biore na ławeczce juz ponad 80 kg. Moze nie jest to jakiś rewelacyjny wynik. Jednak dla mnie czyli osoby szczupłej z blachą w srodku myśle nie jest źle. Oczywiscie nie pisze tego zeby sie chwalić. Chciałem tylko przekonać osoby ktore nie wiedzą czy poddac sie operacji że po zabiegu można żyć i ćwiczyć normalnie. Że naprawde jezeli komuś swój wygląd przeszkadza nie ma się co długo zastanawiać tylko iśc pod nóż Myśle ze starczy moich przemyśleń. Jeżeli ktoś ma jakieś pytania prosze pisać. Za często nie siedze na forum jednak napewno z czasem odpisze.

[bek]

No i tak trzymać ziomek , Pozdrówka ; )

[tamarind17]

gdzie miałeś operację?

[Bomba aka Sputnik]

Moim skromnym zdanie nie powinienes wyciskac na lawce 80 dych z blacha w srodku, mnie lek mowil o 10 kg na strone, ale to Twoja decyzja pozdrawiam!!

[czello91]

to cie lekarz w huja robil...mozna wyciskac ile sie da rade;))wzmacniac klate;^^pzdr

[Bomba aka Sputnik]

powiem tak, jak pomacham hantlami po 2,5 kg, to czuje blache, zreszta mimo to, ze pret zarasta miesniami oraz tluszczem, nie przeksztalca sie w czesc Twojego organizmu!!!lek. opowiadal mi juz o pacjentach ktorzy nawet po 18 mies. wpadali z bolem na oddzial, bo im sie pret przesunal!!a wydawalo im sie, ze sa juz z nim "zespojeni"; zreszta jest to kazdego sprawa wlasna!!tylko dziele sie tym, co uslyszalem; wg mojego lek. oraz mnie wazny jest tu zdrowy rozsadek!!czujesz bol - daj spokoj!!!pozdr

[oldschool]

Operacje miałem robione w Gdansku. Jezeli chodzi o ból to praktycznie żadnego nie odczuwał podczas cwiczen. Robie bardzo staranne ruchy na ławeczce. Czyli staram się nawet nie dotykać klatki albo delikatnie ją musnać. Nie ma mowy o uderzeniach sztangi o klatke. Mi lekarz mówił ze juz po 3 miesiacach moge chodzić na siłownie. Sam dopiero zaczelem po 5 bo wczesniej odczuwalem ból, gdy teraz go nie ma czemu mam nie cwiczyć. Mysle ze wlasnie przez siłownie poprawił się mój stan. Miesnie są bardziej rozciągniete, cały czas pracują. Każdego stan po operacji jest inwidualną sprawą. Jedni bardzo szybko wracają do formy, normalnego życia i inni po troszke dłuższym odstępie czasu. Takie jest moje zdanie - pozdrawiam

[Bomba aka Sputnik]

Mnie lek. powiedzial, ze mam rozwiniete miesnie klatki oraz brzucha i nie poleca generalnie napinania sie na silowni, gdyz to wlasnie miesnie moga przesunac pret (uraz oczywiscie rowniez). Osobiscie nie mam nic do silki i Waszych cwiczen, pamietajcie jednak o zdrowym rozsadku!! W sumie nie odczuwam zadnego bolu, moze oprocz tego na zmiany pogody (jestem 9 mies, po operacji), choc czasem, jak duzo pocwicze hantlami bola mnie troche zebra i to daje mi sygnal abym spauzowal!!!pozdro!

[relkap]

Ja tez jestem 6 miesięcy po operacji i nie mogę powiedzieć niestety ,że nie czuję płytek. Czuję je cały czas, szczególnie jak wstaję rano. Ostatnio nawet chyba boli mnie bardziej niż np. miesiąc temu... Może powinnam zacząć ćwiczyć...bo jak na razie wogóle tego nie robię..

[dabcio]

Weź pod uwagę pogodę. To Twoja pierwsza zima, w lato będzie zdecydowanie lepiej.

[MR]

witajcie,

mi właśnie stuknął rok i byłem już w bardzo dobrej formie oraz niezłej kondycji, zaliczyłem nawet tydzień windsurfingu na falach w Danii... ale niestety wszystko straciłem bo miałem wypadek samochodowy, zostałem uderzony dosyć mocno z tyłu i niestety nacisk na pasy był tak duży że spowodował ruszenie się płytek co skutkuje bólem jak po operacji nikomu tego nie życzę


pozdrawiam,
MR

[Radeq1988]

MR po tym wypadku płytki się nie przesunęły ? klata wygląda tak samo ?

[MR]

raczej nie, klata na oko wygląda tak samo, w sobotę będę miał pewność, ale ból jak po operacji a nawet momentami gorszy, bardziej punktowy.

pozdrawiam,
MR

[Bomba aka Sputnik]

Rozumiem, ze w sobote bedziesz mial rtg klatki?? A propos mam zwolnienie od lek. z obowiazku zapinania pasow, a WY?? Choc nie wiem, jak by sie to mialo to skutkow wypadku opisywanego przez MR'a!!

pozdr

[MR]

RTG już miałem, jadę na jeszcze jedno i na kontrole roczną do mojego lekarza. Gdybym nie miał zapiętych pasów myślę że oprócz bolącej klaty miał bym jeszcze rozbitą głowę i kto wie czy nie połamane ręce...

pozdrawiam,
MR