Mam 22 lata, od dziecka miałem dołek, ale w ostatnim czasie mam wrażenie, że zaczął się robić coraz większy. Byłem u lekarza i dostalem skierowanie do terakochirurga na konsultacje. Zawsze kiedy byłem u lekarzy to mówili, żeby na siłkę chodzić i się mięsniami zabuduje, albo ma już tak zostać jak jest. Ważę 80kg. Trochę się boję, że będzie jeszcze gorzej i będę wygladał jak ten przykład na wikipedii. Jestem ze Szczytna, w Olsztynie nie operują, pójdę jedynie na konsultacje i jeżeli będzie zielone światło to jakie najbliższe miasto wybrać? Nigdy nie byłem w szpitalu dłużej niż 2h, więc dla mnie to bedzie nowość. Trochę mnie lekko ostatnio lewa strona klaty boli, ale o tym porozmawiam z doktorkiem, czy to jest powodem, że dołek robi się co raz większy i coś tam może na coś naciskać. Tez dużą rolę odgrywa kwestia estetyczna, z tego względu nie mogę nawet się przełamać do dłuższej relacji z dziewczynami, bo mam wrażenie, że jak zobaczą to wyśmieją i będą gadać na prawo i lewo. W internecie tez troche poczytałem i chyba najlepiej bedzie wstawic tą płytke na 2 lub 3 lata. Długa droga mnie czeka? Duzo badan bedzie trzeba robić i duzo biegania będzie? Jak wyglądają 2-3 dni przed operacją?
Kurde jakiś czas temu poznałem super dziewczynę 10/10 ale oczywiście zepsułem wszystko ze względu na tą klate ... Poziom kompleksu przekracza chyba wszelkie granice
Co do bólu to mam wrażenie, że dużo zniosę wiec o to się nie martwie, ze miesiąc będa chodził jak poobijany.
Deformacja u mnie chyba jest dziedziczna bo wujek od strony ojca też ma wgłębienie ale nie aż tak duże, a jego brat od młodego nie chodzi na plażę (sukces że znalazł żonę xd).
Dzięki za przeczytanie i komentarze
Zdjęcia
https://i.imgur.com/O8EZXcR.jpg
https://i.imgur.com/4jHFkED.jpg
https://i.imgur.com/uoj7VJw.jpg
https://i.imgur.com/bD6btCQ.jpg